Wystąpi w duecie z Marcinem Nowakiem.

 
Moją przygodę z profesjonalną gastronomią rozpocząłem w Brasserie Warszawska u boku Mateusza Wichrowskiego.

Najważniejsze doświadczenie na mojej kulinarnej drodze to praca w Brasserie Warszawskiej oraz udział w Kulinarnym Pucharze Polski 2018.

Mój autorytet kulinarny to Grant Achatz.

W mojej kuchni nigdy nie brakuje dobrego humoru, czasu na odpoczynek, xantany i smaków dzieciństwa.

Chciałbym spróbować dań, które wyszły spod ręki Alberta Adrii.

Idealny deser na letnie dni to surowe owoce i kwaśny sorbet.

Kulinarne inspiracje odnajduję w książkach, zdjęciach, starych przepisach i nowych technikach.

Lubię moją pracę, ponieważ poza pieniędzmi które za nią dostaję, daje mi również satysfakcję, adrenalinę, rozwój i wspaniałą atmosferę.

Jeśli ktoś myśli poważnie o karierze w gastronomii, to powinien się poważnie zastanowić, ponieważ to bardzo ciężka praca. Mimo to daje bardzo dużo radości, satysfakcji i poczucie spełnienia.

Gdybym gościł na obiedzie Radę Programową Kulinarnego Pucharu Polski zaserwowałbym kolację pełną mocnych smaków, ciekawych połączeń i prostych technik.

Moje największe marzenie… O tych, o których się mówi podobno się nie spełniają, ale jeśli się spełnią na pewno wszyscy się dowiedzą.

Dobrą praktyką w kuchni jest opanowanie, spokój i chęć pomocy.

Jeśli stanę na podium Kulinarnego Pucharu Polski, to zrealizuje swój plan na ten konkurs.

W Kulinarnym Pucharze Polski wystąpię z Marcinem Nowakiem.