Nominację zdobył broniąc zwycięskiego tytuły w konkursie L’Art de la Cuisine Martell 2019.
Moją przygodę z profesjonalną gastronomią rozpocząłem w 2004 r. w hotelu Mercure w Warszawie u boku szefa Jacka Dębskiego.
Najważniejsze doświadczenie na mojej kulinarnej drodze to udział w Kulinarnym Pucharze Polski.
Mój autorytet kulinarny to Rasmus Kofoed.
W mojej kuchni nigdy nie będę stosował półśrodków, marnował żywności. Nie zabraknie w niej też masła i dobrego humoru.
Chciałbym spróbować dań, które wyszły spod ręki Rasmusa Kofoeda.
Idealny deser na letnie dni to świeże owoce w połączeniu z lodami.
Kulinarne inspiracje odnajduję w przyrodzie i mediach.
Lubię moją pracę, ponieważ jest to moja pasja.
Jeśli ktoś myśli poważnie o karierze w gastronomii, to powinien mocno się zastanowić, pamiętać o szacunku, liczyć się ze starszymi i być gotowym na ciężką pracę.
Gdybym gościł na obiedzie Radę Programową Kulinarnego Pucharu Polski to zaserwowałbym najlepsze polskie produkty na dany sezon.
Moje największe marzenie to odbyć staż u braci Roca.
Dobrą praktyką w kuchni jest przejście wszystkich szczebli w hierarchii gastronomicznej.
Jeśli stanę na podium Kulinarnego Pucharu Polski, to będę szczęśliwy .
W Kulinarnym Pucharze Polski wystąpię z Robertem Branickim.
Publikowanie, modyfikowanie i kopiowanie zawartości strony lub jej części bez zgody właściciela portalu jest zabronione.